0
J.1 14 stycznia 2018 16:59
DSC01009.JPG



DSC01023.JPG



DSC01025.JPG



DSC01032.JPG



DSC01035.JPG



DSC01063.JPG



DSC01074.JPG



DSC01110.JPG


Jeśli chodzi o ceny to te, po pobycie na Galapagos, są wręcz przyjemne. Jest sporo sieciówek znanych nam z Europy (jeśli już ktoś koniecznie musi), ale pysznie zjeść i wypić można na każdym rogu w lokalnej knajpce. Obiad w takim miejscu to koszt ok 15-25 zł.

Walutą obowiązującą rzecz jasna jest Nuevo Sol to chętnie przyjmowane są dolary.
Przykładowe ceny:

Cena taxi z lotniska do centrum- 40 zł jeśli wybierzecie oficjalną lub 15 zł jeśli po wyjściu z lotniska zrobicie 5 kroków poza barierki
Taxi do stacji Poroy-40 zł (z racji godziny odjazdu taxi zamówiliśmy w recepcji więc z pewnością można ten koszt obniżyć).
Taxi do do Cusco z Ollantaytambo - 70 zł
Kawa w kawiarni - 8-10 zł
Pralnia - ok. 7 zł/kg
Wstęp do Machu Picchu – 70$
Bilety powrotny na pociąg - ok 120$
Znaczek do Polski - 7zł
Oryginalnymi pamiątkami są wyroby z wełny alpaki - swetry za ok 30 zł, szale ok. 20 zł czy koce w cenie 50 zł! oraz słodycze z ekstraktem z koki.

DSC01182.JPG



DSC01198.JPG



DSC01248.JPG



DSC01298.JPG


Ostatnie dwa dni spędziliśmy w Limie.
Dzielnica Miraflores na której zamieszkaliśmy znana jest z doskonałych warunków do uprawiania paralotniarstwa. Niesamowite uczucie skoczyć z 30 metrowego klifu, a później szybować obok wieżowców.
10 minutowy lot to koszt 80$ - naprawdę warto.

To moja debiutancka relacja a zatem proszę o wyrozumiałość ?.

Dodaj Komentarz

Komentarze (24)

oskiboski 14 stycznia 2018 17:06 Odpowiedz
Te foki śpia czy sa martwe :(?
tropikey 14 stycznia 2018 17:07 Odpowiedz
Cudownie, z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg (i dziękuję za szybką realizację zapowiedzi z pw :D )!Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
don-bartoss 14 stycznia 2018 17:14 Odpowiedz
@oskiboski, śpią jak zabite :)
tropikey 14 stycznia 2018 17:52 Odpowiedz
kurczę, po takich super zdjęciach to już specjalnie nie mam wątpliwości :DZwierzęta z Galapagos mnie urzekły...
maxima 14 stycznia 2018 19:26 Odpowiedz
coś drogo zapłaciłeś za ten lot w Miraflores. Ja w listopadzie 2015 za ten sam lot zapłaciłam w PLN ok 180złChyba że tak mocno to podrożało :o
j-1 14 stycznia 2018 20:36 Odpowiedz
Nie chcieli zejść ani dolara, wiedzą co mają,a chętnych sporo.Druga sprawa, że to był nasz ostatni dzień w Limie i musiałem czekać 6h na wiatr. Między nami to dałbym i 100 $?
maxima 14 stycznia 2018 21:51 Odpowiedz
ja też czekałam od 8 rano, a samolot miałam o 20 jakoś - zaczełam lot przed 16 ;) płaciłam w solach, trochę usd i euro, bo juz nie miałam kasy i nawet wyszło mniej niż te 180zł (taka cena była standardowa), ale bez problemu się zgodzili ;)To prawda widoczki i doświadczenie super!!
j-1 15 stycznia 2018 09:45 Odpowiedz
Podsumowanie finansowe :Ceny za 1 os.Przeloty łącznie 3181 zł.- [U2] SXF-AMS * 230 zł- [AX] AMS-UIO/LIM-AMS *1200 zł- [XL] UIO-GPS - 3800 *Avios + 307,50 zł- [XL] GPS - GYE - 7500 *Avios + 252.06 zł- [AV] GYE - CUZ - 1192 złNoclegi 600 zł.- 1 noc - Mexico City - ibis Mexico Perinorte*4000 punktów Rewards + 80.64 MXN ( 14,50 zł .)- 1 noc - Quito - Mercure Alameda Quito *4000 punktów Rewards + 9.09 $- 3 noce - Puerto Ayora - Hotel Brisas del Pacifico - 44,50 $ (przy 2 os.)- 2 noce - Puerto Villamil - 50 $ ( przy 2 os.)- 2 noce - Cusco - Casa Arcopunco - 32,50 $ ( przy 2 os.)- 2 noce - Lima - ibis Larco Miraflores - 4000 punktów Rewards * 112.66 PEN ( 120 zł. )Pozostałe 3500 zł.- pociąg Peru Rail - Poroy - Machu Picchu - Ollantaytambo*485 zł.- wstęp do MP 260 zł.- Auto w Mexico City - 50 zł.- bilet wstępu do Parku Narodowego Galapagos - 100 $- Opłata bagażowa - 20 $- 2 dni nurkowania - 290 $- wycieczka na Los Tuneles - 90$+ taksówki, jedzenie pamiątki, bilety wstępów (te tańsze) i inne, których nie sposób zliczyć. Niech będzie ok 1500 złCałość 6800 zł.
chan 21 stycznia 2018 16:51 Odpowiedz
A czemu tak dużo płaciłeś za wstęp do MP? Na oficjalnej stronce wstęp to 152 PEN czyli około 160zł.
chan 21 stycznia 2018 16:51 Odpowiedz
A czemu tak dużo płaciłeś za wstęp do MP? Na oficjalnej stronce wstęp to 152 PEN czyli około 160zł.
j-1 21 stycznia 2018 19:40 Odpowiedz
racja 160 zł (czeski błąd)
nenyan 24 stycznia 2018 21:57 Odpowiedz
Dzięki za relację! Ten widok na Machu Picchu chyba nigdy mi się nie znudzi! :) A w 2014 mi też rzucono 60-70 USD za lot z Miraflores. Być może dało się to zrobić wtedy taniej, ale już nie dopytywałam. Teraz trochę żałuję, że wtedy na koniec wyjazdu tak przyoszczędziłam ;)
gregorio 26 stycznia 2018 07:30 Odpowiedz
Dzień Dobry. Fajna relacja. Mam ogromną prośbę. Na początku lutego mam podobny wyjazd z całodniowym pobytem w Mexico. Jak najlepiej z lotniska dojechać do piramid, jaka cena? Jeśli to możliwe proszę na lud_wik@wp.pl. Z góry dziękuję.Grzesiek
gregorio 26 stycznia 2018 07:30 Odpowiedz
Dzień Dobry. Fajna relacja. Mam ogromną prośbę. Na początku lutego mam podobny wyjazd z całodniowym pobytem w Mexico. Jak najlepiej z lotniska dojechać do piramid, jaka cena? Jeśli to możliwe proszę na lud_wik@wp.pl. Z góry dziękuję.Grzesiek
j-1 26 stycznia 2018 08:10 Odpowiedz
Dzięki @gregorioMy wynajeliśmy auto na lotnisku. Wszystko było ok, ale jeśli nie czujesz się bardzo dobrym kierowcą to lepiej skorzystaj z transportu publicznego. Za miastem praktycznie nie ma znaków poziomych ani pionowych, drogi są kiepsko oznaczone a nawigacja fiksuje. Do tego niewyspana żona, która podnosi ciśnienie. Lepiej tego uniknąć :D Na forum jest osobny temat dotyczący dojazdu do Teotihuacan teotihuacan,769,90365&hilit=TeotihuacanUważaj w metrze na kieszonkowców! Jeśli metro jest zapchane a ludzie pchają się do niego to bądź pewien, że to złodzieje dopychają tłum. My widzieliśmy na stacji leżącego na ziemii pobitego policjanta, któremu ukradli broń!!! Kwintesencja pojęcia "niezły Meksyk"
ruda-laur 11 października 2018 11:27 Odpowiedz
a jak to jest z ograniczeniem turystów na Galapagos do 100 000tys rocznie? Ostatnio gdzies wyczytałam, że są takowe... planujemy leciec w następnym roku i się zastanawiam, czy jak kupie bilet Lima - Galapagos (z przesiadka w ekwadorze) to czy mnie nie cofną ze względu na limity. Czy jak już sie posiada bilet lotniczy to ma się 100% pewnośc?
j-1 11 października 2018 13:52 Odpowiedz
Nie wiem. Być może linie lotnicze regulują ruch turystyczny ilością sprzedanych biletów właśnie. Statków wycieczkowych tam nie uraczysz. Przygotowując się do wyjazdu nigdzie się nie natknąłem na taką informację. Myślę, że absolutnie nie masz się czego obawiać. Kupuj bilet w ciemno. Galapagos jak dotąd to dla mnie nr 1
tropikey 20 listopada 2018 17:09 Odpowiedz
@J.1: mam kilka drobnych pytań dot. Galapagos:1) ile czasu zajęło Wam oglądanie żółwi w drodze z lotniska po przylocie do GPS? Czy taxi kosztowało więcej z powodu tego zboczenia z trasy?2) pisałeś o wycieczce snorkelingowej do Los Tuneles za 90 USD. Czy dobrze rozumiem, że to była wycieczka z Puerto Ayora? Ja kombinuję, żeby nocować również na Isabeli, więc w takim wypadku to miejsce byłoby chyba osiągalne samodzielnie, nieprawdaż? A może jest tam jakiś płatny wstęp?3) i jeszcze jedno a propos Isabeli - czy pamiętasz, czy opłata 10 USD za wstęp na nią jest jednorazowy, czy za każdy dzień pobytu?
j-1 20 listopada 2018 18:13 Odpowiedz
Hej @tropikey,1. Nie pamiętam dokładnie ile było drożej, ale wyczekaliśmy aż wszyscy którzy wysiedli z łódki zorganizowali sobie transport do miasta i wtedy zaczęliśmy negocjacje.Taksówkarz musiałby wracać do Puerto Ayora "na pusto" więc dał spory rabat za przejazd. Myślę, że wyszło podobnie cenowo, a obie strony były zadowolone.Spedziliśmy na miejscu ok 1-1,5 h. Pierwsze żółwie spotkaliśmy po drodze - przebiegały przez autostradę E5 :D 2. Los Tuneles nie ma sensu ogarniać na Santa Cruzie, bo to część Isabeli, a Ty sie tam wybierasz. Nie ma opcji dostania się tam drogą lądową, tylko morską ( około 1 h w każdą stronę łódką ). Brak dodatkowej opłaty za wstęp ( a może była już w tych 90$, nie wiem ).3. Opłata jest jednorazowa za wstęp na wyspę.Aaa i jeszcze jedna ważna sprawa.Ogółem w Ekwadorze mieliśmy problem z Revolutem( 2 rożne karty). Przy próbie wypłaty saldo się kurczyło, a kasa nie wychodziła z bankomatu.Wracała na kartę po 3 dniach.Nie wiem czy już ten problem został rozwiązany, ale lepiej miej rezerwową kartę debetową bądź odpowiedni zapas gotówki na pobyt.
chester0 20 listopada 2018 21:43 Odpowiedz
@J.1 to i ja się podepnę ze swoimi pytaniami ile dni byliście na miejscu ? Ile trwają takie wycieczki cały dzień czy raczej pół dnia (klika godzin typu od 8-13) My przylatujemy na GPS około 14:30 w wtorek wylot mamy z SCY 13:30 w niedzielę więc niby 6 dni licząc z wtorkiem i niedzielą. Pierwotnie chciałem w wtorek zobaczyć żółwie po drodze z lotniska plus chwila na Playa Tortuga i zakup biletów na prom na Isabelę , w środę rano łódka plus okolice Puerto Vilamill i zakup jakiejś wycieczki na kolejny dzień (pewnie los tuneles) czwartek wycieczka, w piątek transport do Puerto Ayora rano i popołudniu na San Cristobal ( ten dzień praktycznie cały w łódce co najmniej mi pasuje) plus załatwienie jakiejś wycieczki na sobotę . W sobotę wycieczka a w niedzielę okolice San Cristobal i wylot. Myślisz że powyższy plan jest ok czy z uwagi na dość krótki pobyt lepiej odpuścić Isabele ? Z tego co czytałem raczej każdy zachwalą tą wyspę jednocześnie nie chce większości czasu spędzić na przemieszczaniu się motorówkami. Z góry dzięki za podpowiedź.
j-1 20 listopada 2018 22:56 Odpowiedz
@chester0 Śmiało pytaj, wiszę Ci pomoc za safari ;) choć przyznam, że nie wszystko już dobrze pamiętam.My byliśmy tam 9 dni z czego lwią częścią były dni nurkowe ( w zależności od miejsca od 8.00 do 14.00 ) - z resztą najlepsze doświadczenie podróżnicze jak dotąd.Odpuściliśmy San Cristobal i zostaliśmy świadomie dłużej na Isabeli. Isabela choćby dlatego, że tam można zobaczyć największe koniki morskie na świecie, pingwiny czy Głuptaki niebieskonogie ( choć endemiczne to te z białymi nogami) Wycieczka na Los Tuneles trwała nieco dłużej, najpierw była piesza wycieczka, poźniej snorkelowe "safari", a na końcu jeszcze opcja pluskania się z żółwiami (mnóstwo ich) koło zacumowanych łódek, w międzyczasie lunch i podczas powrotu przystanęliśmy zobaczyć pingwiny. Po przypłynięciu na wyspę, ulokowaniu się w kwaterze i przechadzce po mieście proponuję Wam wypożyczyć płetwy i maski i udać się do Pearl Shell to miejscówka do pływania z fokami. Ja bym Isabeli nie odpuścił :) Piszesz o jakieś wycieczce w sb na San Cristobal, ale z tego co pamiętam to tam chyba są żółwie( które już odwiedzicie) , treking i jakaś laguna. Tu bym upatrywał małego zapasu czasu :lol: Może podziel sobie transport na 2 dni w pt z Isabeli do PA i dalej w sb na SC.PA też ma swój klimat, jest fajny popołudniowy foodcourt dla lokalesów ( na przeciwko Hotelu Brisas del Pacifico gdzie spaliśmy) , no i koniecznie musisz zobaczyć targ rybny gdzie rybacy patroszą ryby i resztkami karmią pelikany i foki.
tropikey 20 listopada 2018 23:00 Odpowiedz
gdzie mieliście noclegi na Isabeli?
j-1 20 listopada 2018 23:41 Odpowiedz
Hostal Galapagos (Bar de Beto). Nie pamiętam dokładnej ceny, ale było najtaniej, najczyściej i z widokiem na morze.
ruda-laur 9 lipca 2019 23:07 Odpowiedz
? skandal! że ja jeszcze tego nie przeczytałam! biorę się za lekturę, a zdjęcia z Galapagos piękne :)))